ZLECANIE PRAC PODWYKONAWCOM Z UKRAINY I BIAŁORUSI NA TERENIE NIEMIEC

WIZA „VANDER ELST” I ZLECANIE PRAC PODWYKONAWCOM Z UKRAINY I BIAŁORUSI NA TERENIE NIEMIEC

Coraz częściej spotyka się na terenie Niemiec polskie firmy wykonujące zlecenia przy udziale podwykonawców prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą, ale nieposiadających jednocześnie obywatelstwa żadnego kraju Unii Europejskiej. Rozwiązanie wiąże się dla polskich firm z obniżeniem kosztów wykonywania prac na terenie Niemiec, ale wiąże się też z pewnymi trudnościami.

Osoba prowadząca działalność gospodarczą i nieposiadająca obywatelstwa kraju UE musi każdorazowo przed wyjazdem do Niemiec do pracy wystąpić o wizę „Vander Elst”. Nie ma przy tym znaczenia czy osoba prowadząca jednoosobową działalność gospodarczą ma zarejestrowaną działalność na terenie Polski, innego kraju UE czy też nawet w kraju trzecim. O obowiązku uzyskania wizy „Vander Elst” decyduje kryterium obywatelstwa.

Brak wizy „Vander Elst” skutkuje niemożnością podjęcia pracy na terenie Niemiec przez osobę prowadzącą działalność gospodarczą i nieposiadającą obywatelstwa kraju UE. Sytuacja może mieć bardzo poważne konsekwencje, jeśli od takiego podwykonawcy zależy terminowość wykonania prac przez polską firmę.

Chcąc uniknąć takiego problemu polskie firmy zlecając prace podwykonawcom z Ukrainy i Białorusi powinny zadbać, aby podwykonawca posiadał wizę „Vander Elst” do legalnego wykonywania prac na terenie Niemiec. Wizę uzyskuje się poprzez wystąpienie do ambasady Niemiec w Warszawie lub do niemieckich konsulatów w Krakowie, Gdańsku i Wrocławiu. Wiza jest wydawana na czas świadczenia usług. Termin na rozpatrzenie dokumentów wynosi 7 dni roboczych od dnia złożenia dokumentów. Koszt wydania wizy to około 400 zł – równowartość 75 euro.

W wypadku braku wizy „Vander Elst” i kontroli urzędników Zollamtu, podwykonawca dostanie nakaz opuszczenia Niemiec i zakaz wjazdu w przyszłości. Kary pieniężne za niepoprawne świadczenie pracy na terenie Niemiec wynoszą nawet do 500 tys. euro. Dotyczy to zarówno podwykonawców prowadzących działalność gospodarczą, jak i przedsiębiorców delegujących pracowników z państw trzecich. Zatem przed powierzeniem czynności podwykonawcom z Ukrainy i Białorusi polskie firmy powinny szczególnie zadbać o kwestie formalne.

Opakowania w Niemczech. Obowiązki związane z końcem pierwszego roku funkcjonowania systemu VerpackG

W styczniu minie rok od rozpoczęcia funkcjonowania zmodyfikowanego systemu rejestracji odpadów  (opakowań od towarów) wprowadzanych na terytorium RFN tzw. (VerpackungsgesetzVerpackG).

Należy pokrótce przypomnieć, iż obowiązek rejestracji w systemie, opłacenia umowy z odbiorcą, dotyczy wszystkich przypadków sprzedaży (także wysyłkowej) na terytorium RFN, w sytuacji, gdy produkt ze względu na jego specyfikę ( a tak jest z 99% przypadków) posiada własne opakowanie jednostkowe, m.in. takie jak: pudełko, folia, butelka, karton czy nawet po prostu papier.

W związku z upływem pierwszego roku działania zmodyfikowanego systemu odbioru odpadów w Niemczech, przed polskimi przedsiębiorcami, którzy wprowadzali i nadal zamierzają, tj. w roku 2020, wprowadzać odpady z opakowań na terytorium Niemiec stoją dwa podstawowe wyzwania.

Po pierwsze, w przypadku przedsiębiorstw, które zamierzają kontynuować swoją działalność operacyjną – sprzedaż towarów u naszych zachodnich sąsiadów, istnieje konieczność:

  1. zadeklarowania w systemie ilości planowanych do wprowadzenia opakowań w roku 2020
  2. zawarcia umowy o odbiór tych opakowań z jednym z uprawnionych przedsiębiorstw.

Natomiast drugi obowiązek tyczy się konieczności dokonania z początkiem roku 2020, rozliczenia faktycznej ilości wprowadzonych odpadów (opakowań po sprzedawanych towarach) w roku 2019. W tym celu z jednej strony należy dokonać aktualizacji zadeklarowanych wcześniej wartości w systemie centralnym (Zentrale Stelle – ZSVR), poprzez platformę internetową. Z drugiej strony koniecznym jest także aktualizacja danych u przedsiębiorcy, z którym została zawarta umowa o odbiór odpadków i ewentualne opłacanie nadwyżkowej ilości wprowadzanych opakowań w stosunku do pierwotnie zadeklarowanej ilości.

W związku z faktem, iż cześć przedsiębiorstw pomimo formalnego obowiązku nie dokonała jeszcze rejestracji, a pozostała część przedsiębiorców nie dokonuje ekspansji na rynek niemiecki ze względu na obawy związane z działaniem systemu oraz obowiązkami z niego wynikającymi,  wyjaśniamy zasady działania systemu VerpackG.

  1. Podstawowym obowiązekiem podmiotu wprowadzającego opakowania jest konieczność rejestracji w systemie centralnym (Zentrale Stelle – ZSVR) wszystkich przedsiębiorstw wprowadzających towary w opakowaniach jednostkowych na terytorium RFN z dniem 1 stycznia 2019 roku. Brak rejestracji w systemie oznacza po pierwsze brak możliwości legalnego wprowadzania towarów na terytorium RFN; po drugie, bardzo wysokie kary finansowe (do 100.000 euro) dla przedsiębiorców, którzy nie rejestrując się w systemie centralnym będą wprowadzali opakowania jednostkowe na terytorium RFN.
  2. Kolejnym warunkiem, który musi zostać spełniony przez podmiot wprowadzający opakowania na terytorium RFN jest zawarcie umowy ze specjalnym przedsiębiorstwem, które zobowiązuje się do odbioru i przetworzenia jednostkowych opakowań takiego przedsiębiorcy wprowadzonych na terytorium RFN. A więc rejestracja w systemie centralnym nie jest w praktyce wypełnieniem wszystkich obowiązków prawnych, gdyż zarejestrowanie w systemie centralnym i wprowadzenie opakowań do RFN, ale bez zawarcia wskazanej umowy skutkuje możliwością nałożenia kary do 200.000 euro.
  3. W ramach zawieranej umowy dochodzi do deklarowania ilości i rodzaju opakowań wprowadzanych do obrotu na terytorium RFN, która to informacja musi znaleźć się także po 1 stycznia 2019 w systemie centralnym. Co istotne po zakończonym każdym roku kalendarzowym wszystkie podmioty wprowadzające opakowania na rynek niemiecki będą zobowiązane do złożenia raportu z faktycznie wprowadzonych opakowań w systemie centralnym i ewentualnie dokonania dopłat na rzecz podmiotu z którym została zawarta umowa na odbiór i przetwarzanie opakowań.

Zgodnie z wprowadzonymi regulacjami, przedsiębiorca który nie dokona rejestracji w systemie, a będzie próbował wprowadzać opakowania jednostkowe na rynek niemiecki będzie robił to nielegalnie, a więc zgodnie z przepisami VerpackG nie będzie mógł legalnie sprzedawać w RFN swoich produktów, gdyż ich sprzedaż będzie zakazana.

Biuro – Prawno Rachunkowe Macieja Skorupińskiego sp. z o.o. oferuje Państwu niezbędną pomoc przy procesie rejestracji w systemie centralnym, ale także w zakresie wsparcia w zawarciu umowy z uczestnikiem systemu uprawnionym do odbioru Państwa opakowań oraz raportowania ilości opakowań deklarowanych i faktycznie wprowadzanych do systemu. Zachęcamy Państwa do kontaktu w przypadku pytań z Państwa strony.

Przypominamy, iż jest to obowiązek prawny, którego nieprzestrzeganie może skończyć się nałożeniem bardzo wysokich kar finansowych przez władze niemieckie. W przypadku przedsiębiorców planujących rozpoczęcie działalności od stycznia 2020 roku, rejestracja w systemie i umowa powinna zostać zawarta przed końcem roku 2019

Zakład podatkowy w Niemczech – problem dla polskich przedsiębiorstw budowlanych w zakresie podatku dochodowego (PIT i CIT).

Wiele polskich przedsiębiorstw z branży budowlanej prowadzi swoją działalność na terytorium Niemiec. O ile dość dobrze jest rozpoznany problem związany z rozliczaniem podatku VAT od tego rodzaju działalności gospodarczej, to bardzo często uwadze umyka problematyka podatku dochodowego od przychodów osiąganych na terytorium Republiki Federalnej Niemiec. Niewielu przedsiębiorców z branży budowalnej, niezależnie od formy prawnej w jakiej prowadzona jest działalności, czy to w formie jednoosobowej działalności gospodarczej czy też spółki prawa handlowego, ma świadomość, iż po spełnieniu określonych przesłanek powinni rozliczać się w pewnym zakresie swojej działalności z podatku dochodowego w Niemczech, a nie w Polsce.

Kluczowa dla omawianej problematyki jest dwustronna umowa pomiędzy Polską a Niemcami w sprawie unikania podwójnego opodatkowania. Określa ona przesłanki zmiany obowiązku podatkowego w zakresie podatku dochodowego od dochodów osiąganych w drugim z państw storn umowy, a więc czy to w Polsce czy w Niemczech.

Najważniejszym pojęciem jest pojęcie „zakładu” (podatkowego) zdefiniowanego we wskazanej umowie. Powstanie takiego zakładu na terytorium Niemiec (i analogicznie Polski) zobowiązuje przedsiębiorcę, z Polski do obowiązkowego rozliczania się z podatku dochodowego od dochodów uzyskanych w ramach tego zakładu na terytorium Niemiec.

W kontekście polskich przedsiębiorstw budowalnych kluczowy jest jeden z elementów definicji zakładu podatkowego, który oznacza także plac budowy lub prace budowlane albo instalacyjne jednakże tylko w sytuacji, jeżeli trwają one dłużej niż dwanaście miesięcy. Klasycznym przypadkiem będzie np. budowa domu w Niemczech przez polskiego przedsiębiorcę budowalnego, która trwa 15 miesięcy. W takim przypadku koniecznym będzie rozliczenie podatku dochodowego od całego takiego „zakładu”, a więc w praktyce konkretnej budowy, w Niemczech. Co nalży podkreślić ów podatek będzie obliczany za dochody tego zakładu wstecznie, a więc od początku prowadzenia danej budowy, chociaż sam obowiązek podatkowy powstanie dopiero po przekroczeniu wskazanych 12 miesięcy. Dlatego bardzo ważnym jest rzeczywisty czas realizacji takich przedsięwzięć budowalnych, a nie czas planowany.

Przedsiębiorcy z Polski podejmujący się zleceń budowlanych na terytorium Niemiec powinni mieć na względzie owe regulacje i przemyśleć, czy z ich perspektywy opłacalnym jest podejmowanie realizacji zlecenia, które może skutkować powstaniem zakładu podatkowego w Niemczech, co przełoży się na znacznie wyższe koszty podatkowe, niż w przypadku nieprzekroczenia terminu 12 miesięcy i rozliczania podatku dochodowego w Polsce.

Bardziej skomplikowany charakter ma świadczenie kilku usług budowlanych na rzecz jednego zleceniodawcy, nawet jeśli są one świadczone w różnych miejscach. Mianowicie, jeśli mamy do czynienia z jedną inwestycją, integralnym przedsięwzięciem gospodarczym to w takiej sytuacji, nawet wykonywanie usług w różnych miejscach w okresie przekraczającym 12 miesięcy nie ma znaczenia dla powstania „placu budowy” a w konsekwencji zakładu, z którego działalności dochody podlegają opodatkowaniu w Niemczech. W takiej sytuacji, geograficzna zmiana miejsca, w którym znajduje się „plac budowy” nie prowadzi do traktowania takiej działalności, jako innego, nowego przedsięwzięcia a więc powstanie konieczność rozliczenia podatku dochodowego w Niemczech.

Na koniec należy jednak podkreślić, iż problem opodatkowania działalności polskich przedsiębiorców podatkiem dochodowym w Niemczech w przypadku powstania zakładu podatkowego, dotyczy tylko i wyłącznie dochodów związanych z danym zakładem, a nie wszystkich dochodów przedsiębiorcy czy też wszystkich dochodów przedsiębiorstwa w Niemczech. A więc jeśli polski przedsiębiorca budowlany realizuje kilka niezależnych od siebie zleceń w Niemczech i tylko jedno z nich trwa dłużej niż 12 miesięcy, to w takiej sytuacji, ponieważ tylko w tym jednostkowym przypadku powstanie zakład budowlany, a więc konieczność rozliczenia podatku dochodowego będzie dotyczyła tylko tej jednej budowy, a nie całej działalności gospodarczej na terytorium Niemiec.

 

Uprawniania pracowników delegowanych do pracy w innym państwie członkowskim UE na przykładzie Niemiec

W związku z rozwijającymi się transgranicznymi relacjami gospodarczymi coraz częściej dochodzi do sytuacji zawierania umów o świadczenie usług pomiędzy przedsiębiorcami z różnych państw członkowskich, bardzo często sytuacja dotyczy sektora budowlanego.

W związku z realizacją owych umów dochodzi do przemieszczenia pracowników wykonawcy do państwa, gdzie usługa jest realizowana na rzecz zamawiającego. W praktyce dochodzi do takich relacji bardzo często pomiędzy wykonawcą z państwa o niższych kosztach działalności, co wynika przede wszystkim z niższych kosztów pracy, a zamawiającym z państwa, w którym koszty pracy są znacznie wyższe, to pojawia się bardzo problematyczne zjawisko nazywane dumpingiem socjalnym.

Dlatego też Unia Europejska musiała dokonać uregulowania tej problematyki, co ze względu na generalnie dwa przeciwstawne obozy państw członkowskich UE odnośnie tej problematyki było bardzo trudne. Jednakże ostatecznie, pomimo pojawiających się sprzeczności materia ta została uregulowana i w lipcu 2020 roku wejdą modyfikacje dotychczasowych przepisów, które w pewnym zakresie będą bardziej restrykcyjne w stosunku do obecnych uregulowań.

Istnieją również podstawowe zasady stosowania prawa pracy do pracowników delegowanych. Mianowicie podstawowe elementy związane ze świadczeniem pracy (nie samym stosunkiem, rodzajem umowy itp.) odnoszą się do prawa państwa delegowania pracownika. I tak, w państwie, wykonywania pracy przez pracownika delegowanego, stosuje się w stosunku do niego regulacje wewnętrzne tego państwa m.in. w zakresie:

  • maksymalnych okresów pracy (zarówno rozkładu dziennego, tygodniowego jak i w ramach danego systemu rozliczeniowego czasu pracy) i minimalnego okresu wypoczynku,
  • minimalnego wymiaru płatnych rocznych urlopów, regulacji bezpieczeństwa i higieny pracy oraz środków ochronnych stosowa­nych w odniesieniu do warunków zatrudnienia kobiet w ciąży lub kobiet po urodzeniu dziecka.

Te wszystkie zasa­dy równego traktowania wynikają z podstawowego założenia prawa UE, jakim jest zasada niedyskryminacji. Dodatkowo należy podkreślić iż w sytuacji, gdy prawo państwa, w którym pracownik delegowany świadczy swoją pracę, gwarantuje np. dłuższe okresy wypoczynku niż przysługujące na podstawie prawa polskiego, pracownik ma prawo do dłuższych okresów  urlopu wypoczynkowego.

Biorąc pod uwagę fakt, iż znaczna większość sytuacji delegowania pracowników dotyczy niemieckiego rynku pracy, warto skupić się przede wszystkim na rozwiązaniach tam stosowanych, ze świadomością iż co do zasady analogiczne sytuacje dotyczą także innych państw członkowskich.

Przede wszystkim do pracowników delegowanych stosuje się stawki minimalnego wynagrodzenia przewidziane dla pracowników w państwie do którego pracownik jest delegowany. W przypadku Niemiec obowiązują często różne stawki dla poszczególnych branż. Niekiedy stawki ustalane są w specjalnych układach zbiorowych i są wyższe od stawek ustalanych ustawowo.

Po drugie, dotyczy to maksymalnego tygodniowego czasu pracy oraz zasad rozliczania czasu pracy. Generalnie dobowy wymiar czasu pracy wynosi 8 godzin, a tygodniowy 40. Jednakże są od tych zasad pewne wyjątki. Mianowicie maksymalny tygodniowy wymiar czasu pracy może być wydłużony do 48 godzin. Zupełnie wyjątkowo jednak może zostać wydłużony 60 godzin, ale z wyrównaniem do 48 godzin w okresie 6 miesięcy. Wyjątkowo także dobowy wymiar pracy może zostać przedłużony do 10 godzin.

Po trzecie, urlopy muszą być wyliczane zgodnie z prawem państwa gdzie pracownik delegowany świadczy swoją pracę. Minimalny okres to 24 dni robocze, ale w niektórych branżach urlop jest wyższy. Dodatkowo regułą jest wzrost dni urlopu w związku ze stażem pracy.

Po czwarte, przerwa w pracy co do zasady to 30 min, ale przy pracy powyżej 9 godzin – 45 minut.

Zważywszy na wzrastającą liczbę pracowników podlegających delegowaniu z upływem czasu będzie pojawiać się coraz więcej zagadnień praktycznych związanych z tą formą prowadzenia działalności gospodarczej przez przedsiębiorców. Dodatkowo pojawi się więcej ograniczeń związanych z delegowaniem pracowników, w sytuacji gdy państwa członkowskie starają się chronić swoje rynki pracy przed tą formą konkurencji na ich rynkach pracy.

 

Opakowania w Niemczech. Zasady stosowania nowych przepisów, a regulacje polskie.

Prawo niemieckie (VerpackG) zobowiązuje wszystkich przedsiębiorców wprowadzających opakowania na terytorium Niemiec do rejestracji w systemie deklarowania ilości wprowadzanych opakowań (Zentrale Stelle – ZSVR) oraz zawarcia umowy z upoważnionym przedsiębiorstwem na odbiór opakowań – odpadów.

Pierwszym formalnym obowiązkiem jest zarejestrowanie jednostki wprowadzającej odpady w systemie centralnym poprzez elektroniczny system LUCID. Podmiot jest zobowiązany zidentyfikować się w owym systemie, wskazać także marki (brandy) pod jakimi wprowadza swoje produkty na terytorium RFN oraz co najważniejsze potwierdzając fakt zawarcia umowy o odbiór opakowań, deklarując jednocześnie ilości i rodzaje opakowań (odpadów), które planuje wprowadzić na terytorium Niemiec w danym roku. Brak rejestracji w systemie oznacza jednocześnie brak możliwości legalnego wprowadzania swoich produktów na terytorium Niemiec oraz narażenie się na karę w wysokości 100.000 euro, za każdorazowe naruszenie.

Drugim obowiązkiem jest zawarcie umowy z jednym z uprawnionych do odbioru opakowań przedsiębiorstw. Do zawarcia wskazanej umowy koniecznym jest zadeklarowanie ilości odpadów planowanych do wprowadzenia na terytorium RFN w danym roku oraz opłacenie usługi odbioru opakowań. Rejestracja w systemie centralnym, przy jednoczesnym braku zawarcia wskazanej umowy jest także poważnym naruszeniem prawa, co może ostatecznie skończyć się nałożeniem kary w wysokości do 200.000 euro.

Jak pokazuje doświadczenie pierwszych miesięcy obowiązywania nowego prawa nadal wielu polskich przedsiębiorców wprowadzających opakowania ( traktowane jako odpady) na terytorium Niemiec w dalszym ciągu nie wykonało obowiązku rejestracji w systemie odpadów RFN, ani nie zawało wymaganej prawem umowy na ich odbiór. Jest to bardzo ryzykowne podejście, gdyż w przypadku ustalenia przez władze niemieckie łamania ich prawa krajowego, kary które mogą być nałożone zagrażają prowadzeniu całej działalności gospodarczej przez danego przedsiębiorcę.

Dodatkowo należy zwrócić uwagę na pewną praktykę stosowaną przez niektórych polskich przedsiębiorców polegającą na próbie wwozu powrotnego do Polski opakowań (odpadów), które powstały w związku z dostawą towarów na terytorium RFN. Takie działanie przedsiębiorców jest często motywowane chęcią uniknięcia konieczności rejestracji w systemie niemieckim oraz ponoszenia opłat związanych z odbiorem odpadów (opakowań) na terytorium Niemiec.

Jednakże w takich przypadkach dochodzi do naruszenia polskich przepisów prawnych, gdyż wwozu takich odpadów konieczny jest jego zgłoszenie do Głównego Inspektora Ochrony Środowiska, co jest działaniem czasochłonnym i wymagającym podejmowania dodatkowych działań przez przedsiębiorcę, gdyż dopiero po uzyskaniu potwierdzenia ze strony GIOŚ możliwym jest wwóz tych odpadów na terytorium Polski. Takie działania, bez wymaganego zgłoszenia mogą stanowić wykroczenie zagrożone karą grzywny, a przede wszystkim być podstawą wymierzenia kary administracyjnej przez polskie organy ochrony środowiska nawet do 500 000 zł. Dlatego też rozwiązaniem najbardziej racjonalnym z perspektywy polskiego przedsiębiorcy wysyłającego towary w opakowaniach do RFN będzie rejestracja w niemieckim systemie odpadów i zawarcie umowy z podmiotem uprawnionym na ich odbiór.

Wprowadzone prawo (VerpackG) zostało skonstruowane w taki sposób, aby uszczelnić system i uniemożliwić zjawisko nazywane „free riding”, a więc korzystanie z możliwości sprzedaży produktów w RFN, ale bez ponoszenia konsekwencji związanych z kosztami zbierania i recyklingu opakowań.

Biuro – Prawno Rachunkowe Maciej Skorupiński sp. z o.o. oferuje Państwu niezbędną pomoc przy procesie rejestracji w systemie centralnym, ale także w zakresie wsparcia w zawarciu umowy z uczestnikiem systemu uprawnionym do odbioru Państwa opakowań oraz raportowania ilości opakowań deklarowanych i faktycznie wprowadzanych do systemu.