ZMIANY PRAWNO-PODATKOWE W 2021 ROKU – CIT ESTOŃSKI

OBOWIĄZKI PODATNIKÓW I ZMIANY PRAWNO-PODATKOWE W 2021 ROKU

część IV – CIT ESTOŃSKI

 

Od początku 2021 r. wprowadzono tzw. „estoński CIT”. Rozwiązanie to przewiduje brak obowiązku zapłaty podatku do czasu wypłaty zysku ze spółki na rzecz wspólników.

Skorzystanie z tego rozwiązania zostanie uzależnione od spełnienia przez firmy określonych warunków:

  • obrotów nie przekraczających 100 mln zł,
  • zatrudniania co najmniej 3 pracowników,
  • dochodu z działalności operacyjnej (produkcja, handel, usługi) generującej co najmniej połowę przychodów,
  • wspólnikami muszą być osoby fizyczne,
  • podatnik jest podatnikiem CIT,
  • podatnik jest spółką kapitałową,
  • nie posiadają udziałów, akcji, czy ogółu praw i obowiązków w innych  podmiotach,
  • wykazują nakłady inwestycyjne,

przy czym wszystkie te warunki muszą zostać spełnione jednocześnie. Decyzja o skorzystaniu z tego rozwiązania byłaby dobrowolna, przy czym minimalny okres korzystania z tej formy opodatkowania ma wynosić 4 lata, z możliwością przedłużenia tego okresu.

Korzystanie z Estońskiego CIT będzie jednak obwarowane obowiązkiem ponoszenia odpowiednio wysokich nakładów inwestycyjnych na niektóre fabrycznie nowe środki trwałe, z wyłączeniem wydatków finansowanych na podstawie umów leasingu operacyjnego i dotyczących samochodów osobowych, które przez okres stosowania preferencji powinny wzrosnąć o 15 % w stosunku do wartości posiadanych środków trwałych w okresie 2 letnim (nie mniej niż 20 tys. PLN) lub 33 % w stosunku do posiadanych środków trwałych w okresie czteroletnim (nie mniej niż 50 tys. PLN) – każdego roku.

Z estońskiego CIT nie skorzystają spółki komandytowe oraz inne spółki osobowe.

ZMIANY W PODATKU DOCHODOWYM W 2021 ROKU CZĘŚĆ II

NEWSLETTER ZMIAN W PODATKU DOCHODOWYM W 2021 ROKU (cz.II)

Estoński CIT

Nowelizacja przewiduje również wprowadzenie od początku 2021 r. tzw. „Estońskiego CIT-u”. Rozwiązanie to przewiduje brak obowiązku zapłaty podatku do czasu wypłaty zysku ze spółki na rzecz wspólników.

Skorzystanie z tego rozwiązania zostanie uzależnione od spełnienia przez firmy określonych warunków:

  • obrotów nie przekraczających 50 mln zł,
  • zatrudniania co najmniej 3 pracowników,
  • dochodu z działalności operacyjnej (produkcja, handel, usługi) generującej co najmniej połowę przychodów,
  • wspólnikami są osoby fizyczne,
  • są podatnikami CIT – spółki z.o.o. i S.A.,
  • nie posiadają udziałów, akcji czy ogółu praw i obowiązków w innych podmiotach,
  • wykazują nakłady inwestycyjne,

przy czym wszystkie te warunki muszą zostać spełnione jednocześnie. Decyzja o skorzystaniu z tego rozwiązania byłaby dobrowolna, przy czym minimalny okres korzystania z tej formy opodatkowania ma wynosić 4 lata, z możliwością przedłużenia tego okresu.

Korzystanie z Estońskiego CIT będzie jednak obwarowane obowiązkiem ponoszenia odpowiednio wysokich nakładów, na poziomie 15 % i 33 %, przez czas trwania preferencji odpowiednio w ciągu 2 lub 4 lat, na niektóre fabrycznie nowe środki trwałe, z wyłączeniem wydatków finansowanych na podstawie umów leasingu operacyjnego i dotyczących samochodów osobowych.

Z Estońskiego CIT nie skorzystają spółki komandytowe oraz inne spółki osobowe. Rozwiązanie to jest bowiem szykowane tylko dla spółek kapitałowych, czyli spółek z ograniczoną odpowiedzialnością i spółek akcyjnych

 

 

 

 

Estoński CIT w Sejmie

Estoński CIT w Sejmie

Do Sejmu trafił projekt ustawy zakładający wprowadzenie do systemu podatkowego Estońskiego CIT-u. Rozwiązanie to przewiduje przesunięcie terminu zapłaty podatku od zysku wypracowanego przez spółkę kapitałową do momentu wypłaty przez nią dywidendy. Wtedy zysk zostanie opodatkowany CIT oraz podatkiem od dywidendy na poziomie wspólników. Według projektu, podleganie pod to rozwiązanie będzie miało charakter dobrowolny, a więc przedsiębiorcy sami zdecydują czy ta forma opodatkowania będzie dla nich korzystna czy też nie.

W polskiej wersji możliwość skorzystania z tego rozwiązania została obwarowana wieloma warunkami:

  • – wartość obrotów, która nie może przekroczyć 100 mln zł;
  • – zakaz posiadania udziałów w innych podmiotach;
  • – obowiązek zatrudniania co najmniej trzech pracowników;
  • – wymóg, by przychody pasywne nie przewyższały przychodów z działalności operacyjnej;
  • – wymóg inwestowania;
  • – wspólnikami spółki są tylko osoby fizyczne.

Spółki będą mogły skorzystać z estońskiego CIT na 4 – letnie okresy. Istnieje możliwość kontynuacji takiego sposobu rozliczania CIT w dalszych latach, przy czym wybór w tym zakresie należeć będzie do spółki.

Korzystanie z Estońskiego CIT będzie jednak obwarowane obowiązkiem ponoszenia odpowiednio wysokich nakładów, na poziomie 15 % i 33 %, przez czas trwania preferencji odpowiednio w ciągu 2 lub 4 lat, na niektóre fabrycznie nowe środki trwałe (np. zakup komputerów, maszyn, paneli fotowoltaicznych), z wyłączeniem wydatków finansowanych na podstawie umów leasingu operacyjnego i dotyczących samochodów osobowych. W katalogu inwestycji nie przewidziano również wydatków ponoszonych na wartości materialne i prawne, co może utrudnić skorzystanie z Estońskiego CIT podmiotom inwestującym w oprogramowanie, patenty czy know-how czy spółkom technologicznym.

Z Estońskiego CIT nie skorzystają również spółki komandytowe oraz inne spółki osobowe. Rozwiązanie to jest bowiem szykowane tylko dla spółek kapitałowych, czyli spółek z ograniczoną odpowiedzialnością i spółek akcyjnych. Spółki komandytowe, które chciałyby skorzystać z takiego rozwiązania musiałyby przekształcić się w spółki kapitałowe, jednakże taka operacja jest obwarowana podatkiem od dochodu z przekształcenia – co czyni ją w całości nieopłacalną.

Prace nad projektem trwają i chociaż zmiana miała być impulsem inwestycyjnym dla firm, to jednak przedsiębiorcy liczyli na wiele więcej. Wyłączenie spółek osobowych spod tej formy opodatkowania, a także szereg wymogów nałożonych na firmy, mogą zniechęcić przedsiębiorców do korzystania z tej formy opodatkowania.