Skutki „hard” Brexitu dla ochrony danych osobowych w Unii Europejskiej.
Proces wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej jest bardzo skomplikowany od strony politycznej, przede wszystkim w zakresie daty odnoszącej się do Brexitu, oraz zasad i reguł na podstawie których wyjście Wielkiej Brytanii z miałoby się odbyć. Jednakże z perspektywy prawnej, jeśli nie zostanie podjęta w nadchodzących dniach odmienna decyzja polityczna, to 30 marca 2019 roku o godz. 00.00 formalnie Wielka Brytania przestanie być członkiem Unii Europejskiej.
O ile przez ostatnie dwa lata Unia Europejska i państwa członkowskie przygotowywały się do opuszczenia UE przez Wielką Brytanie na podstawie uzgodnionej przez obie zainteresowane strony umowy wprowadzającej różnorakie regulacje przejściowe, to na obecną chwilę coraz szersze i bardziej gorączkowe przygotowania toczą się w zakresie rozwiązania nazywanego powszechnie „hard Brexit”, a więc wyjścia Wielkiej Brytanii z UE bez żadnej umowy. Oznacza to, że we wskazanej dacie Wielka Brytania z perspektywy UE i już wtedy tylko 27 państw członkowskich, stanie się tzw. państwem trzecim i przestaną mieć zastosowanie do niej wszystkie regulacje prawne Unii Europejskiej.
Niepewność prawa powoduje, iż różnego rodzaju instytucje i organy UE zaczęły przygotowywać się do współpracy z Wielką Brytanią na podstawie tymczasowych rozwiązań opierając się tylko i wyłącznie na jednostronnych regulacjach unijnych, które z jednej strony zapewnią zgodność działań z prawem UE, a z drugiej strony nie będę powodowały zbyt dużych komplikacji w kontynuowaniu współpracy.
Jednym z obszarów, wzbudzających szczególnie duże zainteresowanie, jest problematyka regulacji ochrony danych osobowych, która to problematyka stała się bardzo dobrze znana w związku z wejściem w życie w maju 2018 przepisów tzw. RODO.
W związku ze wskazanym potencjalnym hard Brexitem Europejska Rada ds. Ochrony Danych Osobowych wydała dokument wskazujący na możliwe postepowanie w zakresie przepływu danych osobowych pomiędzy Unią Europejską a Wielką Brytanią. W sposób oczywisty jest to bardzo istotny i praktyczny problem, gdyż nawet jeśli dojdzie do wyjścia Wielkiej Brytanii z UE w nocy z 29 na 30 marca 2019, nie spowoduje to w sposób automatyczny zerwania wszelkich kontaktów gospodarczych, społecznych i innych, które związane są z przepływem danych osobowych. Przygotowany dokument ma charakter zaleceń odnośnie możliwego trybu postępowania unijnych administratorów danych osobowych.
W przypadku zaistnienia wskazanej sytuacji, transfer danych osobowych może odbywać się na podstawie:
- Standardowych lub doraźnych klauzul ochrony danych;
- Wiążących reguł korporacyjnych;
- Kodeksu postępowania i mechanizmu certyfikacji;
- Derogacji, przy czym mogą one być stosowane tylko wyjątkowo, jeśli brak jest podstaw do stosowania innych odpowiednich środków.
Najbardziej użytecznym instrumentem, który może być stosowany, jako podstawa transferu danych osobowych do Wielkiej Brytanii, są standardowe klauzule ochrony danych osobowych, przygotowane przez Komisję Europejską. Są to postanowienia umowne, które gwarantują legalny transfer danych osobowych do państw trzecich. Co bardzo istotne, dla prawidłowego ich stosowania kluczowym jest dosłowne i pełne stosowanie przygotowanych klauzul. A więc nie można stosować ich w sposób częściowy, czy też dokonywać samodzielnej modyfikacji, gdyż takie działania mogą skutkować uznaniem ich niepoprawności, a w efekcie nielegalnym transferem danych osobowych. Modyfikowane klauzule mają charakter tzw. klauzul doraźnych, formalnie dostosowanych do szczególnej sytuacji administratora. Jednak jak podkreślono, zawsze modyfikacje niosą ryzyko uznania stosowanych klauzul za niewystarczające, a więc niezgodne z prawem.
Standardowe klauzule obejmują zarówno relacje pomiędzy administratorami z UE i WB oraz administratorem z UE oraz procesorem z WB, a więc podmiotem przetwarzającym dane na zlecenie administratora. Ów instrument w praktyce jest najłatwiej dostępnym instrumentem, dodatkowo zapewniającym pełną zgodność działań z prawem UE – RODO.
Drugi i trzeci zaproponowany instrument, a więc wiążące reguły korporacyjne oraz kodeks postępowania i mechanizmy certyfikacji, są w praktyce instrumentami jeszcze mało wykorzystywanymi. Dlatego zważywszy na dłuższy okres ich wdrażania, możliwość ich zastosowania do sytuacji, jaka nastąpi w przypadku ewentualnego hard Brexitu, jest bardzo mocno ograniczona.
Ostatnim instrumentem zapewniającym możliwość przepływu danych osobowych są derogacje, przede wszystkim te wskazane w art. 49 RODO, jednakże jak już podkreślono stosowanie owych regulacji szczególnych ma charakter zupełnie wyjątkowy. Przesłanki szczególne, jako podstawa legalnego transferu danych osobowych do Wielkiej Brytanii, muszą być stosowane zawężająco i tylko w przypadku, gdy przekazywanie danych ma charakter okazjonalny i z zasady nie jest powtarzane. Oznacza to, iż poniższe wskazane sytuacje mają charakter zupełnie wyjątkowy i nie mogą być podstawą do ciągłego czy powtarzalnego przepływu danych osobowych z UE do Wielkiej Brytanii.
Art. 49 RODO wskazuje na następujące szczególne sytuacje umożliwiające transfer danych osobowych:
„a)osoba, której dane dotyczą, poinformowana o ewentualnych ryzykach, z którymi – ze względu na brak decyzji stwierdzającej odpowiedni stopień ochrony oraz na brak odpowiednich zabezpieczeń – może się dla niej wiązać proponowane przekazanie, wyraźnie wyraziła na nie zgodę; b) przekazanie jest niezbędne do wykonania umowy między osobą, której dane dotyczą, a administratorem lub do wprowadzenia w życie środków przedumownych podejmowanych na żądanie osoby, której dane dotyczą; c) przekazanie jest niezbędne do zawarcia lub wykonania umowy zawartej w interesie osoby, których dane dotyczą, między administratorem a inną osobą fizyczną lub prawną; d) przekazanie jest niezbędne ze względu na ważne względy interesu publicznego; e) przekazanie jest niezbędne do ustalenia, dochodzenia lub ochrony roszczeń; f) przekazanie jest niezbędne do ochrony żywotnych interesów osoby, których dane dotyczą, lub innych osób, jeżeli osoba, której dane dotyczą, jest fizycznie lub prawnie niezdolna do wyrażenia zgody”.
Ostatnim bardzo kluczowym działaniem, które musi zostać podjęte przez administratora po identyfikacji właściwego instrumentu umożliwiającego transfer danych, jest aktualizacja dokumentacji wewnętrznej ochrony danych osobowych – RODO oraz wprowadzenie klauzul informujących podmioty danych (osoby fizyczne) o transferowaniu ich danych osobowych, poza terytorium do UE, a więc konkretnie do Wielkiej Brytanii.
Na koniec warto podkreślić, iż na obecną chwilę stanowisko Wielkiej Brytanii prezentowane w obszarze danych osobowych, stwierdza iż przepływ danych osobowych z Wielkiej Brytanii do UE będzie odbywał się bez żadnych przeszkód, na podstawie dotychczasowej praktyki.
W przypadku konieczności wsparcia Państwa działalności w obszarze ochrony danych osobowych, w związku ze spodziewanym Brexitem, Biuro Prawno – Rachunkowe Maciej Skorupiński sp. z o.o. służy Państwu fachową wiedzą i wsparciem w celu kontynuowania Państwa współpracy z Wielką Brytanią zgodnie z regulacjami RODO.